Megane III RS - daily?

[klaudiusz76]

Oj zaczął palić w miescie, oj pali


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiEK_PL]

Trup na kółkach to nie zależy od rocznika a od egzemplarza. Każdy można zajechać albo mieć zadbany.

[Pływak]

Rocznik czy wersja nie determinują ile będzie trzeba włożyć na start. Może się okazać, że kupisz przedlifta z przebiegiem ponad 100K gdzie wszystkie najdroższe bolączki są już ogarnięte i nie będziesz miał wkładu, a możesz kupić nowszego polifta z przebiegiem poniżej 100K gdzie zaraz to Ty zaczniesz ogarniać różne bolączki więc nie ma reguły

[Broda]

M3Rs daily, może pociągniemy temat? Spalanie spalaniem, trzeba nauczyć się z tym żyć, lub zrezygnować. Ale co sądzicie o trwalosci silnika? Jak oceniacie go na tle innych samochodów onpodobnej mocy. Jak wygląda sytuacja z dostępnością części eksploatacyjnych?

[Tctomasz]

Ok :-)
Trwałość silnika oceniam pozytywnie bo mam prawie dziesięcioletni egzemplarz z oryginalnym silnikiem i nalotem 112000km i kompletnie nic się z nim nie dzieje jeśli chodzi o awarie. Natomiast zaczyna się delikatnie pocić na dole między skrzynią a silnikiem ale na razie w tak minimalnym stopniu, że nie ma sensu tego ruszać. Poza tym pewnie wszyscy będą opisywać dźwięki łożysk wydawane przez skrzynie...
Tyle, że większość meganek z tym jeździ i nic się nie dzieje.
Również elektronika pokładowa, której jest dość dużo tek myślę, pozytywnie zaskakuje bo nic się nie dzieje, Składane lusterka się rozkładają gdzie w nowszych autach miałem już z tym problem, czujniki ciśnienia w kołach działają co sprawdziłem kiedyś przebijając oponę gdy pojawił mi się komunikat że w przednim prawym kole nagły spadek ciśnienia czy coś takiego :-), błędów nie wywala a wszystko działa.
To na pewno uważam za duży plus w tak starym aucie.
Co do części eksploatacyjnych to może nie są to ceny na poziomie normalnych samochodów ale nie są to też jakoś porażające kwoty.

Dla przykładu (podaję ceny części które kupowałem do swojej, pewnie inni mogą podać jeszcze niższe ceny jeśli kupili zamienniki):
- kompletne oryginalne tarcze hamulcowe brembo z klockami 2300zł ( tylne tarcze z łożyskami 1500zł)
- kompletne sprzęgło z dwumasą i dociskiem 2500zł u kolegi z forum (tego jeszcze nie kupowałem :-) )
- zestaw łożysk do skrzyni z tego co się już dowiadywałem to koszt około 800zł
- koło zmiennych faz rozrządu 480zł, rozrząd oryginalny 500zł
- świece 200zł co uważam za niską cenę bo po tyle kupowałem irydowo-laserowe do zwykłego clio wcześniej z silnikiem 1,2 tce
- końcówki drążków oryginalne po 200zł za sztukę
- łączniki stabilizatora pionowe 100zł za sztukę
- łączniki stabilizatora poziome 225zł sztuka
- tuleje wahaczy, choć nie występują jako do RS to kupisz od scenica III za 150zł za szukę
- sworznie do zwrotnic po 200zł za zamienniki a oryginalne chyba coś ponad 300zł. Trwałość ich pozostawia pewnie trochę do życzenia jeśli chodzi o zamienniki ale tragedii nie ma. Ogólnie w przednim zawieszeniu jest kilka rzeczy które mogą się psuć bo jest ono rozbudowane ale też uważam że nie ma tragedii zważywszy że masz auto sportowe.
- oleje i filtry grosze jeśli lejesz ELF
- poduszki silnika i skrzyni to też wydatki w granicach 200zł za sztukę (zaokrąglam bo poduszka skrzyni 200zł a poduszka przechyłowa pod silnikiem 150zł?)
Z rzeczy dodatkowych:
- dokładka przedniego zderzaka, czyli część która według serwisu renault do którego jeżdżę czasami po części jest jedną z częściej zamawianych kosztuje 300-350zł i wydaje mi się że razem z nadkolami przednimi poszła cenowo w górę :-) Na rynku wtórnym praktycznie niedostępne.
- nadkola przednie 400zł za połówkę...wiele meganek ma z tym problem bo są połamane
- listwy progowe które też wymieniłem w salonie kosztują po 140zł za sztukę czyli tyle ile chcą za używane na allegro :-)
- wtryskiwacze w salonie koszt 410zł za sztukę ale można za połowę ceny kupić u ludzi nowe jak się trafi
- opony to już wedle uznania, wiadomo

Pewnie więcej do tej listy dorzucą osoby, które robiły remont skrzyni, turbiny czy innych podzespołów.
Ja na razie większą kasę wydałem na pierdoły wizualne niż eksploatacyjne chyba :-)

[Broda]

Problemu z dostępnością części niema? A jak podzespoły wytrzymują agresywną jazdę? Pół osie, skrzynia, łożyska, poduszki silnika? Czytając kila opisów aut na sprzedaż trafiają się wymiany silników, pół osi. I mam mieszane uczucia bo auta są stosunkowo młode.

[Tctomasz]

Dostępność części póki co jest dobra. Poza takimi rzeczami jak słynne nadkola przednie i ledy do przedliftów to reszta rzeczy jest .
Ogólnie auto na prawdę jest wytrzymałe i wydaje mi się, że trzeba mocno je zajeździć i nie inwestować w ogóle żeby tyle rzeczy o których piszesz się rozsypało w tym samym momencie. Wiadomo, że są na pewno przypadki losowe kiedy silnik wywali ale myślę, że ogólnie ludzie nie narzekają na jakieś mega bolączki trapiące te modele.
Ja u siebie nie wymieniałem silnika ani półosi. Natomiast wymieniłem poduchy pod silnikiem i skrzyni bo gdzieś mi się obiło o uszy, że te przed liftem miały jakieś niedociągnięcia i szczególnie ta poduszka skrzyni lubiła pękać. Profilaktycznie wymieniłem po tym jak strzeliła mojemu koledze bardzo niefartownie ale to już inna i długa historia.

[mpu86]

Ledy do przedlifta i nadkole to faktycznie problem, przy zakupie patrzyć na sprzęgło i skrzynie

[Tctomasz]

Zaczynam powoli dochodzić do przekonania że jako daily to taki rs nie do końca jest szczęśliwy :-)
Większość czasu stoi w korkach po mieście albo tłucze się po dziurach rozwalając zawieszenie. Z mocy na codzień średnio może skorzystać bo Policja tylko czekaja żeby zabrać prawko. A jak nie Policja to po prostu ludzie z kamerami w autach którzy mają niespełnione marzenia o karaniu wszystkich, którzy mają szybsze auta i jadą agresywniej :-)
Reasumując... Patrząc na to że ktoś jeździ przez 90 procent normalnie po mieście i nie ma za bardzo gdzie korzystać z dobrodziejstwa mocy i zawieszenia rs to w sumie szkoda kasy (tej na zakup i tej na utrzymanie też) na rs bo to tylko będzie zaspokajać wrażenia estetyczne i podniesienie ego może trochę :-) do momentu gdy obok stanie AMG albo jakaś "EMKA".
Do tego jako daily takie autko szybko będzie powiększać przebieg a to potem spowoduje że nikt tego nie kupi za jakieś sensowne pieniądze. Bo o ile w "ałdi" każdy przebieg jest akceptowalny to nabywcy rs nie mają litości :-)
To taka moja jesienno-zimowa konkluzja :-(
Pozdrawiam.

[koma600]

No też ostatnio naszła mnie taka sentencja, ale duzo tras robię to jest jeszcze spoko plus góry rekompensują, ale nie raz też myślę czy może nie kupić jakiegoś sedana 5d wygodnego, ale jakoś mogę później żałować dlatego fajnie jak ktoś ma dwa

[FookU]

Po prostu zabierz auto na tor. Na codzień można jeździć spokojnie, a zamiast wydawać kasę na głupoty można pojechać kilka razy w roku na tor. Nie tylko pozwoli Ci się to wyżyć ale też da sporo nowych doświadczeń czy nauki.

[Tctomasz]

Po prostu zabierz auto na tor. Na codzień można jeździć spokojnie, a zamiast wydawać kasę na głupoty można pojechać kilka razy w roku na tor. Nie tylko pozwoli Ci się to wyżyć ale też da sporo nowych doświadczeń czy nauki.

Cenna rada :-) natomiast to nie zmienia faktu, że do jazdy na co dzień przydało by się drugie autko.

[Tctomasz]

W przyszłym roku pewnie sprzedam swoje m3rs i będę się rozglądać za czymś innym... i pewnie trochę sam się próbuję przekonać do zakupu m4gt na przykład zamiast m4rs :-)

[FookU]

M4RS jest lepszym wyborem na daily niż M3RS. Jednym guzikiem włączasz tryb ECO i masz "połowę" mocy. Do tego 5drzwi i w wersji bezCUP całkiem komfortowy zawias. Zwykle fotele też są o niebo lepsze niż podstawowe z M3RS.
Jakbym miał wybrać M4 GT, a RS to wybrałbym RS. GT w miarę fajne było jak miało 1,6 205KM (początki produkcji) - obecnie już nie do kupienia bo się z tego silnika wycofano. Niestety w zestawie z 1,6 jest słaba i awaryjna skrzynia

[Tctomasz]

M4RS jest lepszym wyborem na daily niż M3RS. Jednym guzikiem włączasz tryb ECO i masz "połowę" mocy. Do tego 5drzwi i w wersji bezCUP całkiem komfortowy zawias. Zwykle fotele też są o niebo lepsze niż podstawowe z M3RS.
Jakbym miał wybrać M4 GT, a RS to wybrałbym RS. GT w miarę fajne było jak miało 1,6 205KM (początki produkcji) - obecnie już nie do kupienia bo się z tego silnika wycofano. Niestety w zestawie z 1,6 jest słaba i awaryjna skrzynia

Dużo masz racji Shymek...najbardziej mnie boli ta słaba i wadliwa skrzynia w GT :-(
Zobaczę jak będę stał z kasą w połowie przyszłego roku i jakie będą ceny używanych 4RS wtedy.
Choć moja "druga połowa" namawia mnie na mercedesa GLA 250...bo normalne auto :-) i też koło 80000-100000zł za używkę.