Temperatura w dolocie a moc
: 17 sie 2020, 21:37
Cześć,
Przy okazji ostatnich upałów przyszedł mi do głowy ten temat. To, że wyższa temperatura powietrza negatywnie wpływa na osiągi każdy wie, ale zastanawia mnie ile dokładnie tracimy tej mocy wraz ze wzrostem temperatury.
W internecie znalazłem taką tabelę http://www.godula.pl/print.php?page=art ... t&artid=14
Według niej przykładowo pomiędzy 25 a 50 stopniami mamy spadek 4% mocy.
Ciekawi mnie czy faktycznie tak to wygląda w praktyce (oczywiście mam na myśli zwłaszcza nasze Renówki). Zgaduję że przy współczesnych silnikach wpływ na to może mieć dodatkowo ECU. Ale jeśli tak, to jaki? Dla bezpieczeństwa obniża moc jeszcze bardziej, czy może kompensuje stratę podnosząc doładowanie?
Badał ktoś głębiej ten temat? Może mierzyliście przyspieszenie przy różnych temperaturach? Ciekawi mnie jak bardzo opłacalna jest walka o obniżenie temperatury w dolocie montując chociażby wydajniejszy intercooler.
Przy okazji ostatnich upałów przyszedł mi do głowy ten temat. To, że wyższa temperatura powietrza negatywnie wpływa na osiągi każdy wie, ale zastanawia mnie ile dokładnie tracimy tej mocy wraz ze wzrostem temperatury.
W internecie znalazłem taką tabelę http://www.godula.pl/print.php?page=art ... t&artid=14
Według niej przykładowo pomiędzy 25 a 50 stopniami mamy spadek 4% mocy.
Ciekawi mnie czy faktycznie tak to wygląda w praktyce (oczywiście mam na myśli zwłaszcza nasze Renówki). Zgaduję że przy współczesnych silnikach wpływ na to może mieć dodatkowo ECU. Ale jeśli tak, to jaki? Dla bezpieczeństwa obniża moc jeszcze bardziej, czy może kompensuje stratę podnosząc doładowanie?
Badał ktoś głębiej ten temat? Może mierzyliście przyspieszenie przy różnych temperaturach? Ciekawi mnie jak bardzo opłacalna jest walka o obniżenie temperatury w dolocie montując chociażby wydajniejszy intercooler.