1. Dokładne mycie, dekontaminacja, glinkowanie, polerkatweety pisze:Ilu użytkowników tyle opinii. ..Panowie nie znam się na tym tak jak Wy ale może będzie łatwiej czego oczekuje wiec :
-gładkości lakieru teraz czuć w nie których miejscach jak bym dotykał delikatny papier ścierny.
-w miarę dobrego zabezpieczenia lakieru lubię bawić się w czyszczenie autka więc mogę robić to często. ..
-odzyskania blasku bo na moje nie świeci się jak powinien.
-efektu ze gdy się pobrudzi to przy zwykłej lancy zejdzie syf.
-nie mam maszyny do polerowania ale machać szmatką mogę często i długo.
-i jeszcze jedno mam czarne felgi niby się świecą ale....czego używacie do felg???
2. Wosk, powłoka ceramiczna, hydrofobowa lub kwarcowa
3. Czytaj punkt pierwszy oraz punkt drugi
4. Wg mnie jak polerka szmatką to tylko krokiem MicroCut z woskiem na odświeżenie. Polerka szmatką grubą pastą i drugim krokiem nie ma sensu. Maszyna daję najlepszy efekt.
Zwykła polerka to koszt 150-250zł. Do tego pady. Ale lepiej się na eresce nie uczyć
5. Dokładne mycie, wytarcie. Odtłuszczenie jakimś APC, usunięcie smoły i asfaltu, glinkowanie, polerka szmatką grubą pastą oraz microcutem, wosk
Ja osobiście odkryłem że zmywacz silikonowy nadaje mega blask felgom, usuwa syfy. Tylko potem nakładam jeszcze wosk.
Od zmywacza nic im się nie dzieje, gdyż to farba proszkowa.
Wszystko to można wykonać w domu
Ja auta staram się nie wycierać, tylko osuszać. Każdy kontakt mikrofibry z lakierem pozostawia mikro rysy.
Pozdrawiam
MS