Jak to jest z hamowniami

Damian

Jak to jest z hamowniami

Żyć mi nie daje ten oto artykuł:

http://www.honda.cba.pl/honda_mocy.html

Niby moc to iloczyn obrotów i momentu obrotowego przez stałą, więc jakim cudem wychodzą takie różnice? Niech ktoś mi to wytłumaczy, bo męczyłem kiedyś gościa z hamowni; powiedział, że zrobił 30 tysięcy pomiarów i wie co robi, a on nie może ustawić przełożeń, to można zrobić tylko na tej z czujnikiem na kole? Może tutaj będzie mi to ktoś stanie wyjaśnić, bo po mojemu przełożenie nie wpływa na moc wyjściową, przełożeniem można dowolnie wachlować obrotami i momentem obrotowym, a moc wyjdzie taka sama.
Awatar użytkownika
CZUCZU
Real RS Owner
Real RS Owner
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2014, 8:56
Miejscowość: Stalowa Wola
Samochód: Renault Twingo RS

Re: Jak to jest z hamowniami

Bo widzisz najlepsza hamownia to gps, pusta droga i afr w wydechu. Auto ma zasuwac na drodze a nie na hamowni. Jak powiedział pewien klasyk"Chamownia to takie miejsce gdzie chamy wymieniają się wykresami". Wystarczy podczas pomiaru że lekko blokuje koło, czy przypadkiem ktoś lekko wciśnie pedał hamulca i już jest jaranie się bo auto ma 20 koni więcej. Najlepszym wyjściem byłoby wywalić silnik z auta i schamić auto na hamowni silnikowej.
Damian

Re: Jak to jest z hamowniami

Rozumiem, że najlepiej jest z GPS, ale wtedy mamy więcej zmiennych do uwzględnienia (pochyłość drogi, wiatr i opory powietrza, masa auta itd.). Z tego punktu widzenia jest to trudna rzecz i lepiej wjechać na rolki, aczkolwiek tam znowu mi się nie podoba to liczenie przełożenia głównego i trochę brak nawiewu imitującego powietrze. Tam nie uwzględni się np. doładowania dynamicznego, które ma jakiś wpływ (można nawet policzyć samemu co ono daje). Śliski temat z tymi hamowniami, jeśli chodzi o charakterystyki silnika, to tak, ale jeżeli chodzi o parametry, to już trzeba brać na poprawkę duży błąd.
Awatar użytkownika
CZUCZU
Real RS Owner
Real RS Owner
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2014, 8:56
Miejscowość: Stalowa Wola
Samochód: Renault Twingo RS

Re: Jak to jest z hamowniami

Pochyłośc drogi możesz sprawdzić gpsem, jest funkcja sprawdzenia wysokości. Jak jest w miarę równo to się tylko cieszyć. NA drodze zawsze masz pory powietrza, jest dołądowanie dynamiczne i wiesz co masz. Co z tego że na wykresie masz 200 koni jak cie objedzie strojone na drodze 180 konne
leszq

Re: Jak to jest z hamowniami

Po co komu hamownie - wszystko weryfikuje tor/ulica/jaja kierowcy :)
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2014, 9:33 przez leszq, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zeus_85
Fake RS Owner
Fake RS Owner
Posty: 540
Rejestracja: 04 kwie 2014, 18:38
Miejscowość: Wrocław
Samochód: Renault Laguna II GT
Kontakt:

Re: Jak to jest z hamowniami

Ja pomiar robiłem Clipem. Jest tam opcja logowania wybranych parametrów, z których można wybrać m.in. obroty silnika i moment obrotowy. Kawałek prostej drogi wystarczy, żeby sobie pociągnąć np. na '3' od minimalnych obrotów do ocinki. Zbieramy z tego logi i mamy wartości w czasie -> wrzucamy do excela i wyliczamy moc -> tworzymy wykres momentu i mocy od obrotów.
Teraz pytanie: na ile wartości momentu wytwarzanego przez silnik, zbierane Clipem, są zgodne z rzeczywistością? IMHO wydaje mi się, że taki sposób pomiaru jest właściwszy przez to, o czy tutaj piszecie, czyli rzeczywiste warunki podczas pomiaru (droga, powietrze itp.).
Projekt "Renault Laguna: Od GT do RS" uważam za rozpoczęty:
220KM @ 5200 / 324Nm @ 3500 --> 237KM @ 5233 / 368Nm @ 3124 --> 249KM @ 5800 / 400Nm @ 3260
Awatar użytkownika
CZUCZU
Real RS Owner
Real RS Owner
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2014, 8:56
Miejscowość: Stalowa Wola
Samochód: Renault Twingo RS

Re: Jak to jest z hamowniami

Problemem jest też brak nawiewu na hamowni. Hondy zawsze wykorzystują zjawiska w dolotach które bardzo dużo dają ale bez nadmucha niewiele. Komora przy 2-3 pomiarze jest gorąca a nawiew tyci tyci, znam jedną hamownie gdzie właściciel pozwala wykorzystać śmigło z paralotni ale to też nie to samo
torek

Re: Jak to jest z hamowniami

ale jeszcze na pomiar ma też spory wpły temperatura otoczenia.. i Ciśnienie..
designer

Re: Jak to jest z hamowniami

torek pisze:ale jeszcze na pomiar ma też spory wpły temperatura otoczenia.. i Ciśnienie..
I np. olej w silniku, paliwo itd. Tu np. wykres tego samego Civica na dwóch różnych olejach - może różnica nie jest powalająca, ale zawsze ;-)

Obrazek
Shymek

Re: Jak to jest z hamowniami

Temat rzeka. Po to właśnie na hamowniach została stworzona norma DIN by ujednolicać wykresy ale... Niektórzy tunerzy i tak chcą mieć na swoich hamowniach najmocniejsze auta wiec programowo zmieniają ciśnienia, temp. zasysanego powietrza itd. W temacie u molo_ są przykłady i komentarze :lol:
Awatar użytkownika
niuniek28
Posty: 21
Rejestracja: 22 maja 2014, 20:39
Miejscowość: Kraków
Samochód: GT220

Re: Jak to jest z hamowniami

Shymek pisze:Temat rzeka. Po to właśnie na hamowniach została stworzona norma DIN by ujednolicać wykresy ale... Niektórzy tunerzy i tak chcą mieć na swoich hamowniach najmocniejsze auta wiec programowo zmieniają ciśnienia, temp. zasysanego powietrza itd. W temacie u molo_ są przykłady i komentarze :lol:
Co do dyskusji o czujniku temperatur to info niewątpliwie ciekawe i dobrze o tym wiedzieć. Tylko, że w przypadku np. auta foxika różnica jest na szybko licząc rzędu 4 hp i 20 Nm. Chyba się więc zagalopowałeś twierdząc, że auta robione w Unitronic są oszustwem.

Co do pomiarów na hamowniach to na przykładzie auta mojej żony zrobionego w Compsporcie i zatankowanego na BP benzyną 98.
Hamownia Elprosys w Gliwicach -187 hp.
Hamownia u Termanowskich w Niepołomicach - 198 hp.
Wnioski nasuwają się same.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez niuniek28, łącznie zmieniany 1 raz.
...hop siup trala lala...
ODPOWIEDZ